Czy jesteśmy zadowoleni z osiągniętego wyniku podczas zeszłorocznych Mistrzostw Europy rozgrywanych w Portugalii?
MN: Szóste miejsce męskiej reprezentacji to na pewno bardzo dobry wynik. Za sukces możemy uznać wyjście z grupy, w której rywalizowaliśmy z tak silnymi drużynami jak Belgia, Niemcy oraz Norwegia. Ulegliśmy Belgii, jednak po jeszcze bardziej zaciętej walce niż dwa lata temu. Ale pokonaliśmy tym razem reprezentację Niemiec, co w trakcie poprzednich mistrzostw, było nie do pomyślenia. Nieco zawiedzeni byliśmy tylko wynikiem ostatniego meczu. W rywalizacji o piąte miejsce nie daliśmy rady pokonać drużyny holenderskiej.
Jak oceniasz poziom sportowy zawodów?
MN: My się na pewno rozwijamy co widać po osiąganych wynikach. Inne reprezentacje, które tak jak my zaczęły niedawno występować w turniejach, również znacząco podniosły swój poziom. Niezmiennie Hiszpania i Portugalia są poza zasięgiem pozostałych ekip, jednak walka o kolejne miejsca jest coraz bardziej zacięta.
Jak oceniasz Turniej pod kątem organizacyjnym?
MN: Uważam, że turniej był dobrze zorganizowany. Obiekt, na którym rozgrywane były zawody, posiadał zarówno korty otwarte, jak i zadaszone. Dzięki temu, nawet w przypadku niekorzystnej pogody, byliśmy w stanie rozgrywać mecze. Zgłaszanie składów przed każdym meczem odbywało się w dedykowanej do tego aplikacji, dzięki czemu mieliśmy m.in. pewność, że wszystko odbywa się zgodnie z regulaminem.
Jak wyglądają przygotowania do mistrzostw świata 2020?
MN: Z oczywistych względów związanych z epidemią na pewien czas musieliśmy wstrzymać treningi na korcie na około dwa miesiące. Od ponad tygodnia możemy już grać na obiektach otwartych, a niedługo będziemy mogli trenować także w hali. Nie znamy jeszcze terminu eliminacji do mistrzostw świata. Oczywiście mamy wątpliwości, czy turniej się odbędzie, ponieważ wiele dużych imprez w innych dyscyplinach sportowych zostało odwołanych do końca roku. Na razie jednak pozostajemy optymistycznie nastawieni i wznawiamy treningi pod kątem rywalizacji w turnieju eliminacyjnym.
Jak oceniasz rozwój naszej reprezentacji na przestrzeni ostatnich dwóch/trzech lat?
Wyniki poszczególnych meczy pokazały, że w ciągu ostatnich trzech lat wykonaliśmy dobrą pracę, która pozwoliła na zbliżenie się do reprezentacji, które grają w padla o kilka lat dłużej niż my. Słyszeliśmy wiele pozytywnych komentarzy pod naszym adresem w kontekście postępu, jaki udało nam się zrobić w ostatnim czasie. Możemy być zadowoleni nie tylko ze wzrostu umiejętności padlowych, ale także z tego, że lepiej prezentujemy się jako drużyna. Podczas poprzednich mistrzostw graliśmy cały czas jednym ustawieniem, ponieważ tylko tak czuliśmy się pewnie. Teraz mogliśmy pozwolić sobie na zmiany składów w kolejnych meczach, dzięki czemu potrafiliśmy zaskoczyć przeciwników, a także dać odpocząć najbardziej zmęczonym spośród nas.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy Wam wielu sukcesów w padlowym świecie.